Jak powinna wyglądać umowa inwestycyjna?
Właściciele przedsiębiorstwa, godząc się, świadomie lub nie, na niekorzystne dla nich postanowienia w umowie inwestycyjnej, z czasem mogą stracić kontrolę nad swoją firmą, a do tego utracić warte miliony złotych udziały.
Umowa inwestycyjna to stały element procesu pozyskiwania finansowania. Warto zdawać sobie sprawę z pułapek w umowach, które mogą osłabić pozycję właściciela, pozbawić części udziału w zyskach albo, co gorsza, uczynić niewolnikami we własnej spółce już pod rządami nowego właściciela.
Dla inwestora, zwłaszcza reprezentującego fundusz venture capital, liczy się przede wszystkim jak najszybszy zwrot z inwestycji, a nie długofalowy i permanentny rozwój spółki. Dla właścicieli firmy pozyskanie finansowania może decydować o być albo nie być dla stworzonego przedsięwzięcia. Kształt i warunki współpracy z inwestorem będą mieć wpływ na następnych kilka, kilkanaście lat. Dlatego tak ważne jest odpowiednie zabezpieczenie interesów jego twórców. Odpowiedniego zabezpieczania powinien też dokonać inwestor.
Ryzyko ogromnych strat
Właściciele przedsiębiorstwa, godząc się, świadomie lub nie, na niekorzystne dla nich postanowienia w umowie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta