Zamrożona ochrona przed przestępstwami z nienawiści
Nowelizacja kodeksu karnego, zaostrzająca kary za przestępstwa motywowane uprzedzeniami ze względu na niepełnosprawność czy orientację seksualną, od miesiąca czeka na przyjęcie przez rząd. Projekt wzbudza silne emocje.
Projekt autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości penalizuje nawoływanie do nienawiści, a także publiczne znieważanie nie tylko ze względu na narodowość, pochodzenie etniczne czy wyznaniowość, lecz również z powodu wieku, płci, orientacji seksualnej, tożsamości płciowej oraz niepełnosprawności. Z kolei stosowanie przemocy lub gróźb bezprawnych miałoby być zagrożone karą do pięciu lat więzienia.
Wreszcie projekt przewiduje, że popełnienie jakiegokolwiek przestępstwa z powodu nienawiści do wymienionych grup powinno stanowić okoliczność obciążającą. Choć zarówno rzecznik praw obywatelskich, organizacje pozarządowe czy środowiska mniejszościowe od lat postulowały wprowadzenie tego typu przepisów, to nie brakuje uwag krytycznych.
Ściganie z urzędu
Warto dodać, że przestępstwa z nienawiści są ścigane z urzędu, a nie na wniosek pokrzywdzonego, co oznacza, że organy ścigania będą musiały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta