Gdy krucyfiks staje się rekwizytem polityków
Ani wieszanie krzyża, ani jego zdejmowanie nie jest bezstronne.
„A jeśli u was jeden drugiego kąsa i pożera, baczcie, byście się wzajemnie nie zjedli” (Ga 5,15), czyli o sporach o krzyż
17 listopada Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie uniewinnił wojewodę lubelskiego Krzysztofa Komorskiego od zarzutów przekroczenia uprawnień i obrazy uczuć religijnych. Chodzi o jego decyzję z grudnia 2023 r. dotyczącą usunięcia krucyfiksu z reprezentacyjnej Sali Kolumnowej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego i wniesienia do niej flag Unii Europejskiej. Gdy prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia dochodzenia w tej sprawie, do sądu wpłynął prywatny akt oskarżenia. Oskarżyciele zarzucali wojewodzie, że podjął arbitralną decyzję, „nie patrząc na wartości, które reprezentują mieszkańcy Lubelszczyzny”. Jednocześnie sposób jej wykonania miał być dla oskarżycielki „bardzo bolesny”. Z kolei obrona powoływała się na wolę zapewnienia spokoju i równowagi umożliwiających „sprawiedliwe traktowanie wszystkich obywateli, i to nie tylko obywateli Polski”. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że obie strony wykorzystują ten symbol religijny do podgrzewania polsko-polskiej wojny.
Mój dyskomfort jest większy niż twój
Półtora roku temu kontrowersje wzbudziły „Standardy równego traktowania” ogłoszone przez Rafała Trzaskowskiego, proklamujące neutralność światopoglądową stołecznego ratusza. Zapowiedź usuwania krucyfiksów i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)