Trudno skreślić ucznia z listy

Dyrektor musi przeprowadzić postępowanie administracyjne, działać zgodnie ze statutem szkoły i zasięgnąć opinii samorządu uczniowskiego. Rada pedagogiczna powinna podjąć uchwałę. Ale i po spełnieniu tych wymogów nie można skreślić z listy ucznia szkoły podstawowej.

Skreślenie z listy uczniów to temat, który budzi duże emocje w środowisku oświatowym. Dyrektorzy szkół stoją przed nie lada wyzwaniem – ich zadaniem jest wyważenie interesów wszystkich członków społeczności szkolnej przy jednoczesnym przeprowadzeniu postępowania zgodnie z zasadami prawa administracyjnego. Dla rodziców zaś usunięcie ich dziecka ze szkoły oznacza poważne konsekwencje – konieczność przeniesienia go do innej placówki, ale też realne ryzyko pogorszenia sytuacji edukacyjnej, społecznej i psychicznej skreślonego ucznia.

W teorii zarówno przepisy prawa oświatowego, jak i kodeksu postępowania administracyjnego jasno określają zasady postępowania, jednak praktyczne ich zastosowanie nierzadko napotyka trudności. Sedno problemu tkwi w tym, że dyrektorzy szkół nie zawsze w pełni zdają sobie sprawę ze swojej roli jako organu administracji publicznej, a co za tym idzie – również z wiążących się z tym praw i obowiązków. Jednocześnie po stronie rodziców obserwujemy wzrost świadomości prawnej i coraz częstsze sięganie przez nich po dostępne środki ochrony prawnej. W konsekwencji decyzje dyrektorów są zaskarżane, a odwołania – uwzględniane.

Nasuwa się zatem pytanie: czy wobec znacznej ilości wymagań natury formalnej oraz skali problemów wychowawczych, z jakimi borykają się obecnie szkoły, skreślenie z listy uczniów jest...