Mercosur: jak zamienić strach na szansę
Rozdzieranie szat w sprawie umowy z Mercosurem przypomina straszenie umową akcesyjną do Unii. Zamiast walczyć o przegraną sprawę, lepiej skupić się na szansach. A te są ogromne.
Aneksja, „kolejny rozbiór Polski”, „pułapka” – te hasła wielu polityków witały akcesję Polski do Unii Europejskiej. A kampania antyeuropejska, mimo poparcia dla Unii zdecydowanej większości społeczeństwa, była silna. Polska wieś miała zostać zniszczona, a przemysł już do reszty (po Balcerowiczu, rzecz jasna) zaorany. Banki, fabryki, ziemia miały przejść w ręce obcych, złoty zniknąć, a Polska stracić niepodległość. Rolnicy, którzy jakimś cudem przetrwaliby rywalizację z francuskimi farmerami, obciążeni byliby obowiązkiem zakładania swoim wychudzonym krowom pampersów i musieliby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)