Mniej przestępstw w USA. Trend może się odwrócić?
Stany Zjednoczone to kraj o wysokim poziomie przemocy. Jednak wbrew temu, co mówi Donald Trump, wskaźnik przestępczości znacznie spada od niemal czterech lat. I to wcale nie jego zasługa.
USA z jednej strony to jeden z najbardziej rozwiniętych i najbogatych krajów na świecie, ale z drugiej boryka się z przestępczością – kradzieże, pobicia, zabójstwa, strzelaniny i inne zagrożenia czyhają na Amerykanów na co dzień, szczególnie w dużych miastach.
Przyczyn wysokiej przestępczości w Ameryce jest wiele. Wśród nich są czynniki społeczno-ekonomiczne, takie jak bieda czy bezrobocie, oraz prawne, w tym przede wszystkim przyzwolenie na posiadanie broni oraz opozycja ze strony środowisk republikańskich wobec ograniczania dostępu do niej. Szacuje się, że jedna trzecia dorosłych Amerykanów posiada broń. Niektórzy po kilka sztuk, co sprawia, że na 100 mieszkańców USA przypada 120 sztuk broni. Z danych za 2022 r. wynika, że około 16 milionów osób nosiło przy sobie broń co najmniej raz w miesiącu.
Po trzech dekadach w większości nieprzerwanego spadku, przestępczość gwałtownie wzrosła w 2020 r. Do tego mocno przyczyniła się pandemia Covid-19, która na kilka miesięcy pozbawiła część społeczeństwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)