Kolej na Bagdad?
Kolej na Bagdad?
KRZYSZTOF DAREWICZ
Z WASZYNGTONU
Jak wynika z sondaży, ponad połowa Amerykanów nie uzna wojny z terroryzmem za sukces, dopóki w Bagdadzie rządzi Saddam Husajn. Czy zatem następnym jej celem będzie Irak? W Waszyngtonie trwa zażarta debata na ten temat. Nie pada już pytanie, czy rozprawa z Saddamem w ogóle ma sens, lecz jak i kiedy ją przeprowadzić.
W administracji prezydenta George'a W. Busha najbardziej zagorzałymi zwolennikami uderzenia na Irak i pozbycia się Saddama raz na zawsze są sekretarz obrony Donald Rumsfeld i jego zastępca Paul Wolfowitz. Aktywnego wsparcia udziela im wpływowa Defence Policy Board, która skupia takich ekspertów jak były sekretarz stanu Henry Kissinger czy były przewodniczący Izby Reprezentantów Newt Gingrich. Nieformalnym rzecznikiem zwolenników operacji jest James Woolsey, dyrektor CIA za pierwszej kadencji Billa Clintona.
Zwolennicy uderzenia na Irak twierdzą, że wojna z terroryzmem nie wyeliminuje źródeł zagrożenia dla bezpieczeństwa USA, jeśli jej kolejnym krokiem nie będzie eliminacja reżimu Saddama. "Irackie prace nad bronią masowej zagłady, które od trzech lat nie podlegają żadnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta