Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Burza przed ciszą

07 września 2002 | Książki | JD
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Liryka Wisławy Szymborskiej jest liryką zdziwień i pytań i jako taka okazuje się pochwałą istnienia hic et nunc, tu i teraz.

Burza przed ciszą

Rys. Wiesław Rosocha

Janusz Drzewucki

piewa się o tym w piosenkach i pisze w traktatach filozoficznych - że w życiu ważne są tylko chwile, że życie jest jedną chwilą. Pytanie, jak opisać chwilę, bez wątpienia godne jest poezji.

Chwila dobra lub zła, to chwila wyjątkowa, tymczasem życie wypełniają przede wszystkim te, o których nie możemy w żaden sposób powiedzieć, że były dobre lub niedobre. Chwile jakiekolwiek i którekolwiek, jedne z wielu.

Przepowiadanie oczywistości

Taka właśnie chwila, podobna do wielu, wielu innych, jest tematem tytułowego wiersza, otwierającego najnowszy tom poezji Wisławy Szymborskiej.

"Jest dziewiąta trzydzieści czasu lokalnego" - stwierdza poetka. I co? I nic: "Wszystko na swoim miejscu i w układnej zgodzie". Mało tego, po tej konstatacji pada ciąg określeń o znamionach tautologii: "W dolince potok mały jako potok mały. / Ścieżka w postaci ścieżki od zawsze do zawsze. / Las pod pozorem lasu na wieki wieków i amen, / a w górze ptaki ptaki w locie w roli ptaków w locie".

Zastosowanie tautologii - potok jak to potok, ścieżka jak to ścieżka, las,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2717

Spis treści
Zamów abonament