![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
To słynne USA
To słynne USA
Kilka lat temu, na towarzyskim spotkaniu polsko-amerykańskim, pewien minister powiedział żartobliwie w okolicznościowym przemówieniu: "Jeśli Europa nas nie zechce, przystąpimy do Stanów Zjednoczonych Ameryki". Śmiejąc się wraz z innymi, przypomniałem sobie piosenkę, którą śpiewaliśmy tuż po wojnie: "To jest Ameryka/ to słynne USA/ to jest kochany kraj/ na ziemi raj". Sądząc z codziennych kolejek po wizę przed ambasadą USA na Pięknej, nadal uważamy Amerykę za ziemski raj. Podczas niedawnej wizyty prezydenta Kwaśniewskiego w Stanach Zjednoczonych, prezydent Bush mówił o swoim przyjacielu Aleksandrze i wyjątkowości amerykańsko-polskich stosunków. Rzeczywiście, jesteśmy dziś chyba, obok Zjednoczonego Królestwa, najbardziej oddanym sojusznikiem USA w Europie.
Inni miewają Ameryce za złe. Francuzi twierdzą, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
