Prokurator żąda wysokich kar dla ośmiornicy
Na kończącym się przed Sądem Okręgowym w Łodzi procesie kierownictwa łódzkiego gangu zwanego ośmiornicą oskarżyciel zażądał dla jego szefów Tadeusza M., Mariusza K. i Krzysztofa K. po 12 lat więzienia i 200 tys. zł grzywny. Dla kilkunastu pozostałych oskarżonych domagał się kar do 7 lat więzienia i wysokich grzywien. Według prokuratora nie ma wątpliwości co do zorganizowanego, mafijnego charakteru związku, nastawionego głównie na popełnianie przestępstw gospodarczych. Utworzył go w 1993 r. Ireneusz J., zamordowany cztery lat poźniej w gangsterskich porachunkach. Po jego śmierci grupa miała kolektywne kierownictwo, odpowiadające m.in. za wyłudzenie prawie 6,5 mln zł. G.R.