Najpierw sprawdź, za co dokładnie płacisz
Polisy powiązane z produktami bankowymi. Gdy zaciągamy kredyt hipoteczny, często musimy wykupić ubezpieczenie na życie. Robimy to, nie wnikając w warunki. Tymczasem może się okazać, że choć płacimy składki, na świadczenie nie mamy co liczyć, bo jesteśmy za starzy albo chorzy
Bancassurance to ubezpieczenie, które możemy kupić w banku. Produkty ubezpieczeniowe dołączane są do kont osobistych, kart kredytowych. Czasem klient musi mieć polisę na życie jako zabezpieczenie spłaty kredytu albo ubezpieczyć kredyt hipoteczny do czasu ustanowienia hipoteki. Z kolei kredyt na samochód często wiąże się z koniecznością wykupienia polisy autocasco.
Do rzecznika ubezpieczonych wpływa coraz więcej skarg dotyczących ubezpieczeń sprzedawanych w bankach. Klientom wydaje się, że produkt bankowy połączony z polisą to czysty zysk – płacą niewiele bądź nic, a w razie określonych zdarzeń mogą liczyć na świadczenia, nie muszą się martwić, że choroba czy niepełnosprawność pozbawi ich mieszkania kupionego na kredyt. Niestety, często dochodzi do rozczarowań.
Iluzoryczna ochrona
Ani banki, ani ubezpieczyciele nie dają nic za darmo. Koszt polisy faktycznie ponosi klient (choć nie zawsze zdaje sobie z tego sprawę), a ochrona czasem jest iluzoryczna (czego klient na ogół nie wie). Dopiero gdy ubezpieczony zachoruje i nie ma pieniędzy na spłatę kredytu, dowiaduje się, że z polisy, którą wykupił na taką ewentualność, nic nie dostanie, bo jest na przykład za stary; wcześniej, pobierając składkę, towarzystwo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta