Komputery na salach rozpraw
Rozmowa: prof. Janusz Trzciński, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego
Rz: Czym się różni dziś sala rozpraw od tej sprzed paru lat?
Janusz Trzciński: Kiedyś rozprawy protokołowano ręcznie lub na maszynie do pisania. Dziś na salach rozpraw, w wydziałach, praktycznie wszędzie, króluje komputer. Sądy administracyjne jako jedne z pierwszych, zwłaszcza od 2004 r., czyli od reformy sądownictwa administracyjnego, zaczęły się szybko i na dużą skalę unowocześniać. Dziś są praktycznie w pełni zinformatyzowane.
Do czego służy komputer na sali rozpraw?
Przede wszystkim do sporządzania protokołu. Nie jest to jednak stenogram. Zazwyczaj protokół jest krótki, lakoniczny, zawiera tylko zasadnicze wypowiedzi i samą sentencję orzeczenia, bez uzasadnienia, które zostaje sporządzone później.
Czy rozprawy są nagrywane? Z sądownictwa powszechnego dochodzą sugestie, że przynajmniej niektóre powinny.
Niewykluczone, że tak będzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta