Król Madagaskaru
Kościuszko, Pułaski, Beniowski byli prawie równolatkami. Wszyscy trzej zyskali międzynarodową sławę, choć każdy kroczył inną drogą. Ich losy skrzyżowały się w zasadzie tylko raz – w walczących o niepodległość zbuntowanych koloniach angielskich w Ameryce Północnej.
Wszyscy za to zostali bohaterami narodowymi; dwaj pierwsi Polski, trzeci Madagaskaru. Trochę to zaskakujące, jak na polskiego szlachcica, ale czy Beniowski był Polakiem? Sam nieraz mienił się Polakiem, ale w istocie był węgierskim szlachcicem ze Słowacji. Można go obdarzyć mianem prawdziwego kosmopolity, awanturnika i obieżyświata, który kierowany dziwną naturą fortuny, ruszył ze Słowacji w swoją zadziwiającą podróż po świecie.
Swe 45-letnie życie Maurycy August Beniowski rozpoczął w 1746 roku w małym słowackim miasteczku Vrbov i początkowo nic nie zapowiadało awanturniczej kariery. Szkoła, administrowanie majątkiem czy wreszcie ożenek, a nawet przejście na luteranizm nie wystarczały jednak żądnemu przygód młodzieńcowi: zaciągnął się w szeregi konfederatów barskich, którzy bezskutecznie próbowali zrzucić z tronu Stanisława...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta