Futbolowa elita reklamy
Pierwszy awans Polski do finałów mistrzostw Europy wywołuje mniejsze zainteresowanie firm pragnących wykorzystywać wizerunki naszych piłkarzy niż finały ostatnich i przedostatnich mistrzostw świata
Najbardziej widoczne są reklamy z Euzebiuszem Smolarkiem, trudno nie dostrzec także Artura Boruca, a ostatnio również Leo Beenhakkera. Inni, chociaż tańsi, nie dostają ofert.
– Ebi nam odpowiada, bo jest młody i waleczny. Jest również symbolem przechodzącym z pokolenia na pokolenie. Jego ojciec też przecież reprezentował nasz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta