Wracają do domu
Na stadionie w Ząbkach trwają ostatnie prace, aby Dolcan na wiosnę zagrał już u siebie. – Zdążymy. Zostały nam tylko sprawy kosmetyczne – mówi dyrektor klubu Jerzy Szczęsny
Kilka dni temu stadion wizytowała delegacja PZPN. Dali klubowi czas do 21 marca, by skończyć wszystkie prace na obiekcie.
Jesienią Dolcan musiał wynajmować stadion w Nowym Dworze Maz., bo obiekt w Ząbkach nie spełniał wymogów I-ligowych. Jednak na mecze, rozgrywane 35 km od Ząbek, przychodziło po około 100 osób. Dolcan postanowił zimą przenieść się do siebie, musiał jednak zainwestować kilkaset tysięcy złotych w obiekt. W ubiegłym tygodniu przywieziono nowy kontener, w którym będą szatnie. Zamontowano też dodatkowe trybuny za jedną z bramek.
– Liczba miejsc na stadionie wzrosła teraz do 2100. Szatnie będą teraz w nowym kontenerze, a w starym budynku klubowym znajdą się m.in. pomieszczenia dla prasy. Do wykończenia zostały nam tylko elementy wyposażenia. Trzeba zainstalować ogrodzenie i wylać asfalt pod parking – dodaje Szczęsny.
Pierwszy mecz w Ząbkach odbędzie się 28 marca (z Górnikiem Łęczna).


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)