![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nie tylko biologiczna mama ma prawo do urlopu
Nie tylko pracująca kobieta, ale i czynny zawodowo mężczyzna, decydując się na przysposobienie dziecka, mogą liczyć na wolne, które pozwoli im spędzić z nowym członkiem rodziny więcej czasu
Urlop, który ma być poświęcony trosce i opiece nad dzieckiem, to nie tylko przywilej dla naturalnych rodziców. Kodeks pracy przewiduje także inny rodzaj wolnego od pracy. Jest nim urlop z tytułu przysposobienia. Chodzi o to, że pracownik, który przyjął dziecko na wychowanie i wystąpił do sądu opiekuńczego z wnioskiem o wszczęcie postępowania w sprawie jego przysposobienia lub który przyjął dziecko na wychowanie jako rodzina zastępcza, z wyjątkiem rodziny zastępczej zawodowej niespokrewnionej z dzieckiem, ma prawo do urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego. Tak wynika wprost z art. 183 § 1 kodeksu pracy (k.p.).
Ile tego dobrego
To, ile tygodni wolnego z tytułu przysposobienia otrzyma pracownik, zależy od liczby dzieci. Wymiar tego urlopu wynosi:
- 20 tygodni w przypadku przyjęcia jednego dziecka,
- 31 tygodni przy jednoczesnym przyjęciu dwojga dzieci,
- 33 tygodnie w przypadku przyjęcia trojga dzieci w tym samym czasie,
- 35 tygodni w przypadku jednoczesnego przyjęcia czworga dzieci,
- 37 tygodni, gdy jednocześnie przyjęto co najmniej pięcioro dzieci
– nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko siódmego roku życia. Natomiast w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego, nie dłużej niż do ukończenia przez nie dziesiątego roku życia. Jeżeli pracownik przyjął...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
