MFW ratuje Rumunię
Rumunia jest szóstym krajem regionu Europy Wschodniej, który otrzymuje pomoc finansową z zewnątrz na walkę ze skutkami kryzysu. Kwota pożyczki to 20 mld euro, z czego 13 mld wyłoży Międzynarodowy Fundusz Walutowy, a resztę dadzą Bank Światowy, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, a także Unia Europejska.
– Celem pomocy jest zminimalizowanie efektów zmniejszenia napływu prywatnego kapitału do Rumunii – powiedział szef MFW Dominique Strauss-Kahn. Ekonomiści oceniają, że skala pomocy zabezpieczyła potrzeby finansowe Rumunii w tym roku, a umowa z MFW gwarantuje dodatkowo, że zostanie zachowana względna dyscyplina budżetowa. Rumunia jeszcze w zeszłym roku cieszyła się najwyższym wzrostem gospodarczym w Unii – jej PKB wzrósł o 7,2 proc. W tym roku według prognoz MFW ma się skurczyć o 4 proc.
Kolejne kraje, które prawdopodobnie skorzystają z pomocy, to Turcja – rozmawiająca z funduszem od kilku tygodni – a także Litwa.