Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gdy przedsiębiorca manipuluje cenami, naraża się na kary

26 marca 2009 | Gazeta prawa i podatków | Jerzy Domagała

Każda firma ma prawo prowadzić taką politykę cenową, jaką uznaje za najkorzystniejszą. Czasem manipulowanie cenami narusza reguły konkurencji

Przedsiębiorca, który ma pozycję monopolistyczną, może narzucać wysokie ceny. Nabywcy, chcąc nie chcąc, muszą kupować właśnie jego produkty lub usługi. Firma może też stosować ceny niższe niż rywale – by zmusić ich do opuszczenia rynku lub zniechęcić do wejścia innych, a potem... wrócić do cen wygórowanych.

Co może zrobić mała firma, której interesy poniosły uszczerbek w wyniku manipulacji cenowych konkurenta? I co czeka tego, który stosuje takie praktyki? To zależy. Każdy przypadek wymaga odrębnej analizy, a kluczowe są dwa pojęcia: rynek właściwy i pozycja dominująca.

Nie wolno nadużywać

Rynek właściwy to taki, na którym sprzedawane są porównywalne produkty lub usługi i na którym panują zbliżone warunki konkurencji. Może to być maleńki rynek lokalny (nawet teren uczelnianej biblioteki), a może być ogólnokrajowy – w zależności od terytorium, na jakim oferowany jest dany produkt lub usługa.

Dominującym jest przedsiębiorca, który z racji swego potencjału i siły rynkowej nie czuje presji konkurencyjnej, tzn. ma dużą swobodę działania – niezależnie od konkurentów, partnerów handlowych, konsumentów. W polskim prawie domniemywa się, że przedsiębiorca ma pozycję dominującą, gdy jego udział w rynku właściwym przekracza...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8277

Spis treści

Ekonomia

Abonament na bezpieczeństwo
Akcje gwałtownie w górę
Bank of America chce oddać rządowe fundusze
Bankierzy na Wyspach nie mogą spać spokojnie
Bartimpex walczy o gazociąg
Belfer i bankowiec
Cytat dnia
Dramatyczne załamanie japońskiego eksportu
Dwie Polski ministra Grabarczyka
Euforia zakupów na giełdzie
Getin i Noble na sprzedaż czy nie?
Gorsza ocena i problemy dostawców
Górnicy głosują za strajkiem
KNF ostrzega
Kalendarium gospodarcze
Krach zawitał na rynek serwerów
Kreml przygotowuje się do gospodarczej burzy
Kryzysowe premiery
Lasy chcą kopać zamiast sadzić
Liczba dnia - 5 procent spadnie PKB Węgier
Luka budżetowa skoczy w kwietniu do 16 mld zł
MFW ratuje Rumunię
Moc jest niezbędna, byleby była zielona
Nowy program kupię za darmo
O wyższości cukru z cukru
PKM Duda może nadal naprawiać swoje finanse
PTE w dobrej kondycji
Petersburg za fasadą spokoju
Polowanie na programistów
Polska w sieci coraz słabsza
Polska wchodzi w recesję?
Polski cukier z Karaibów
Polski problem z koksem
Porty dają pieniądze, chcąc przyciągnąć przewoźników
Powrót ustawy Glassa-Steagalla
Przybyło pracodawców
Przyszłość firm zależy od analizy informacji
Rada do walki z kryzysem
Recepta na kryzys
Rosja będzie kupować diamenty, by ratować koncern Alrosa
Sylwester Cacek inwestuje w Sfinksa
Tańsze meble mają uratować eksport
Trudno zarobić na Internecie
W Stanach Zjednoczonych skurczy się rynek handlowy
W skrócie
WiMAX przegrał bitwę z sieciami kolejnej generacji
Wzrosną długi miast
Właściciel sieci Zara poprawia wyniki
Złoty w górę, obligacje tańsze
Zamów abonament