To ostatni film, w którym gram główną rolę
Rozmowa z Clintem Eastwoodem
Rz: Pomimo wielu znakomitych ról i filmów, które pan wyreżyserował, widzowie zawsze postrzegają pana jako…
Clint Eastwood: Brudnego Harry’ego. Od tego wizerunku już nie ucieknę. Zawsze ktoś będzie mnie zatrzymywał i prosił: Czy może pan wygłosić dla mnie tę jedną kwestię: „Zrób mi dobrze, gnojku” (Make my day, punk)? Kiedyś mi to przeszkadzało, ale przez tyle lat zdążyłem się przyzwyczaić. Prawda jest taka, że „Brudny Harry” stał się częścią kultury filmowej. Wciąż dostaję propozycje kolejnego filmu z serii.
Zgodzi się pan?
Nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta