Sprawa Olewnika: trop WSI
Dziwne kontakty porywaczy Krzysztofa Olewnika. Prokuratura sprawdza powiązania gangsterów z ludźmi służb specjalnych PRL. Czy dlatego śledztwo sprowadzano na ślepy tor?
Według informacji „Rz” gdańscy prokuratorzy badają powiązania ludzi służb specjalnych PRL z gangsterami, którzy uprowadzili i zabili Krzysztofa Olewnika.
Jak udało się nam ustalić, w tym celu porwanie Olewnika porównywane jest z uprowadzeniami, w które miały być zamieszane specsłużby. – Analizujemy wiele spraw „porwaniowych” – potwierdza Zbigniew Niemczyk, szef gdańskiego Wydziału ds. Przestępczości Zorganizowanej. – Co do zakresu i tego, które sprawy, nie chciałbym się wypowiadać ze względu na dobro postępowania.
„Rz” dowiedziała się, że w tym kontekście śledczy szczególnie interesują się porwaniem w 2001 r. biznesmena Jana Z. Został on uprowadzony dwa miesiące przed zniknięciem Olewnika. Porywacze wieszali go na haku, bili i grozili, że zabiją mu dzieci, gdy nie spełni ich żądań.
Szef gangu porywaczy dzięki ochronie służb żadnego z
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta