Świat w martwej naturze
Stulecie urodzin Józefa Czapskiego
Świat w martwej naturze
"Gdybym jeszcze mógł żyć, by malować, to jestem pewien, że malowałbym martwe natury, w które usiłowałbym się wkopać aż do granic możliwości, bo tylko na tej drodze można coś odkryć" -- napisał Józef Czapski pod koniec swego długiego życia. Przypadająca na dzień dzisiejszy setna rocznica jego urodzin, uświetniona dwiema otwartymi w Krakowie wystawami, przypomina nam o zasługach Czapskiego-malarza. Ta część jego działalności najdłużej bodaj czekała na uznanie ze strony rodaków, mających kontakt z jego twórczością literacką, docierającą do kraju w pismach drugiego obiegu.
Hołd złożony legendzie
Przed pięcioma laty grono malarzy-jurorów, przyznających nagrodę Cybisa za rok 1990, jednogłośnie przyznało ją Józefowi Czapskiemu. Ze względu na podeszły wiek laureata, podczas uroczystości wręczenia wyróżnienia zastąpiła go krewna. W auli warszawskiej ASP zaimprowizowano niewielki pokaz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta