Niezawodna, odporna na mróz pepesza
Pistolety maszynowe udowodniły swoje zalety podczas wojny zimowej, która trwała na przełomie 1939 i 1940 roku. Armia fińska raportowała przypadki, w których jeden żołnierz z pistoletem maszynowym Suomi KP-31 potrafił zabić 85 Rosjan i ranić dalszych kilkudziesięciu w czasie potyczki, która nie trwała nawet pół godziny.
Finowie uważają, że to właśnie 4 tysiące pistoletów maszynowych uratowało ich kraj przed sowiecką niewolą. Stalin był takiego samego zdania i wkrótce po zakończeniu wojny z Finlandią zażądał podobnego, niezawodnego i wszechstronnego uzbrojenia dla swojej armii.
W 1939 roku Rosjanie mieli dwa typy pistoletów maszynowych, ale w wojnie zimowej żaden się nie sprawdził – oba zacinały się na mrozie i 4 tysiące egzemplarzy zostało odesłanych do magazynów. Kolejna generacja była przygotowana w ekspresowym tempie. Wiosną 1940 roku wojsko ogłosiło konkurs na nowy model, próby prototypów odbyły się w drugiej połowie 1940 roku. Wygrał pistolet maszynowy skonstruowany przez Georgija Szpagina.
Już...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta