Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ze słońcem w baku

27 czerwca 2009 | Nauka | Piotr Kościelniak
Bertrand Piccard i jego najnowsze dzieło. Choć nowy samolot ma skrzydła jak airbus, w jego ciasnej kabinie zmieści się tylko pilot. Nie potrzebuje za to paliwa
źródło: REUTERS
Bertrand Piccard i jego najnowsze dzieło. Choć nowy samolot ma skrzydła jak airbus, w jego ciasnej kabinie zmieści się tylko pilot. Nie potrzebuje za to paliwa

Samolot napędzany tylko energią słoneczną zaprezentował w piątek szwajcarski pilot Bertrand Piccard

Niezwykły pojazd ma rozpiętość skrzydeł jak wielki pasażerski airbus – ponad 63 metry. Zaprojektowano go w taki sposób, aby mógł osiągnąć pułap nawet 8,5 kilometra. Prototypowy HB-SIA waży jednak tyle co samochód (półtorej tony) i napędzany jest czterema niewielkimi silniczkami elektrycznymi. Energii dostarczają tylko panele baterii słonecznych.

W podobnym samolocie Bertrand Piccard ma zamiar wyruszyć w podróż dookoła świata.

– Wczoraj to było marzenie. Dziś to samolot. Jutro stanie się ambasadorem energii odnawialnej – mówił Piccard na lotnisku Dübendorf pod Zurychem podczas konferencji, na której pokazał HB-SIA. Z tego samego lotniska prawie 80 lat temu startował balonem jego dziadek Auguste Piccard w lot, który miał go zanieść na rekordową wówczas wysokość 16 kilometrów.

Pierwszy lot testowy HB-SIA odbędzie się już pod koniec tego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8355

Spis treści
Zamów abonament