Leczenie kompleksów
Dzisiaj o 20 w Warszawie Legia gra z Lechem Poznań. Remis nie zadowala nikogo, obie drużyny gonią Wisłę
Przy Łazienkowskiej najlepsza obrona w lidze zmierzy się z najlepszym atakiem, druga drużyna poprzedniego sezonu spotka się z trzecią i wreszcie – zagrają piłkarze sfrustrowani tym, jak daleko na początku rozgrywek uciekła im Wisła Kraków. Mecz Legii z Lechem to pierwsze starcie gigantów w tym sezonie.
Giganci oczywiście straszą tylko na swoim podwórku, bo z Europą pożegnali się już w sierpniu, ale na mistrzostwo Polski i detronizację Wisły mają wielką ochotę. Wyścig dopiero się rozpoczął, a jedni i drudzy już muszą gonić uciekającego lidera. Ten, kto dzisiaj przegra, skaże się na jesień pełną nerwów, a trener przegranej drużyny do gabinetu prezesa na poważną rozmowę pójdzie pewnie nawet bez wyraźnego wezwania.
Prezes Legii Leszek Miklas przyznał, że Mirosław Trzeciak i Jan Urban wcale nie dostali od właścicieli klubu dziesięciu lat na to, by się sprawdzić, i trzecie z rzędu wicemistrzostwo Legii będzie uznane za porażkę. Pierwsze miejsce w tym sezonie jest nawet bardziej pożądane niż w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta