O przyznaniu lub odmowie kredytu znów decydują zwykłe kryteria
Kryzys utrudnił dostęp małych i średnich firm do kredytów inwestycyjnych i leasingu. Wydaje się jednak, że przedsiębiorcy szukający pieniędzy na rozwój najgorsze mają już za sobą
Kredyt inwestycyjny to produkt, przy którym wiele parametrów ustala się indywidualnie, choć oczywiście w ramach widełek cenowych i regulaminów obowiązujących w banku. Indywidualnie musi być wykonana ocena rzetelności kalkulacji przedstawionych w biznesplanie, ocena realności projektu i wiążącego się z nim ryzyka. Także indywidualnie przedsiębiorca negocjuje z bankiem wysokość marży kredytowej, choć ta zasada dotyczy przede wszystkim większych firm.
Kryzys finansowy bardzo wpłynął na dostępność kredytów, w tym inwestycyjnych. Najlepiej obrazują to dane z cyklicznych badań ankietowych przeprowadzanych przez NBP wśród szefów komitetów kredytowych dużych banków. Wynika z nich, że od kilku kwartałów o pieniądze na rozwój jest trudniej. Potwierdzają to przedsiębiorcy.
Część banków zaostrzyła warunki, część przeniosła na wyższy szczebel prawo do podejmowania decyzji o udzieleniu kredytu. Wzrosły marże. Jednocześnie ze względu na spowolnienie gospodarcze w Polsce i recesję u naszych największych partnerów handlowych pogorszyła się sytuacja finansowa wielu przedsiębiorstw. A to oznacza, że zmalała ich zdolność kredytowa.
Przedstawiciele banków przyznają, że kłopoty z uzyskaniem finansowania w największej mierze dotknęły deweloperów i ich podwykonawców. Równocześnie zmniejszył się popyt na kredyty. Wiele firm...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta