Na naszym rynku ceny są jeszcze niskie
Rz: Czy w Polsce można inwestować w fotografie?
Lilianna Lewandowska: Na świecie nowe media są traktowane równorzędnie z technikami tradycyjnymi. U nas jest to, żartobliwie mówiąc, proces w toku. Część polskich kolekcjonerów zaakceptowała już fotografię jako pełnoprawny środek wyrazu, tym bardziej że technika ta była bliska wielu wybitnym twórcom. Doskonałą ilustracją tej tezy są fotografie Zdzisława Beksińskiego. Kiedyś można było je kupić nieporównywalnie taniej niż inne dzieła tego artysty. Dziś osiągają wysokie ceny, które – jeżeli uwzględnimy tendencje w USA i Europie Zachodniej – powinny jeszcze znacznie wzrosnąć.
Nikogo już nie dziwi dzieło wielkiego fotografa sprzedane za kilkaset tysięcy, a nawet kilka milionów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta