Lewicę dopadła matematyka
Plan gospodarczy Obamy ktoś porównał do przelewania chochlą wody z głębszej części basenu do płytszej. Wody nie zrobi się więcej, ale sporo się wychlapie – pisze publicysta
Socjalizm trzyma się mocno. Ma tylko jednego wroga. Matematykę. Kochany przez elity dopieszczany przez media, zawojował świat. Wchłonął Wielką Brytanię, ojczyznę liberalizmu Adama Smitha, a teraz Amerykę Miltona Friedmana. Kolejne narody ulegają czarowi portugalskich i greckich socjalistów.
Rozum kieruje na prawo
“Kapitał” Marksa w Niemczech i Hiszpanii znowu bije rekordy sprzedaży. A w Ameryce bestsellerem jest “Commonwealth” nawołujący do sojuszu wszystkich mniejszości przeciwko kapitalistycznym wartościom. Autorzy, Michael Hardt, profesor z Północnej Karoliny, i Antonio Negri, uważany niegdyś za mentora Czerwonych Brygad, apelują o delegalizację “żałosnych instytucji prawicowych”. Śmierć rodzinie, która “konserwuje egoistyczne uczucia” – piszą. Michael Moore i jego nowe, robione pod Oscara, filmowe dzieło “Kapitalizm – historia miłości” też rozprawia się z bestialstwem kapitalistów i też chce unicestwiać: “Trzeba zamknąć wreszcie te giełdy” – głosi.
W tym festiwalu destrukcji umknął jeden znamienity szczegół. Istotniejszy nawet niż odsunięcie od władzy niemieckich socjalistów. To prywatyzacja zapowiedziana przez brytyjskiego premiera Gordona Browna. Zagorzały wojownik europejskiej lewicy ogłosił właśnie największą wyprzedaż państwa od czasów, kiedy to Margaret Thatcher sprywatyzowała kopalnie, cukrownie, koncerny naftowe, telefoniczne i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta