Sam to zagraj, Michał
„Być albo nie być” – oto jest pytanie dręczące Hamleta. Jeśli „być”, to wiadomo, że i „bywać”, a jak „bywać”, to „mieć”, bo bywanie kosztuje.
Ba, ale skąd wziąć, by mieć? Być może tok rozumowania Michała Żebrowskiego, jeszcze niedawno uznawanego przez niektórych recenzentów za polski odpowiednik młodego Brando, był inny. Ale fakty są takie, że największy intelektualista wśród aktorów postanowił otworzyć teatr. Wspólnie z reżyserem Eugeniuszem Korinem, ale sam Żebrowski przyznaje, że twarzą projektu „Wyższy poziom teatru” jest on sam. Panowie wynajęli salę koncertową na szóstym piętrze Pałacu Kultury i Nauki, pobierając od miasta 700 tysięcy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta