Prokuratura bada aferę wyciągową
Śledczy sprawdzą, jak powstał interes Ryszarda Sobiesiaka i czy urzędnicy dopuścili się przestępstw
jarosŁaw kaŁucki
– Mamy do czynienia z przestępstwem przeciwko dokumentom i przeciwko środowisku, oba ścigane są z urzędu – mówi „Rz” Anna Gałkowska, prokurator rejonowy w Kłodzku. – Ze względu na wagę i stopień zawiłości sprawy w najbliższych dniach zapadnie decyzja, czy śledztwo przejmie Prokuratura Okręgowa.
„Rz” ujawniła wczoraj kulisy inwestycji jednego z bohaterów afery hazardowej Ryszarda Sobiesiaka w Zieleńcu koło Dusznik-Zdroju. Jego firma Winterpol w ekspresowym tempie zbudowała tam najnowocześniejszy w Polsce wyciąg narciarski. Inwestycja cieszyła się niezwykłą przychylnością urzędników samorządowych i leśników. Przymykali oni oczy na samowolę budowlaną i bezprawną wycinkę pod wyciąg pół hektara lasu w parku krajobrazowym. Wyciąg ruszył w Wigilię Bożego Narodzenia 2008 roku, choć o pozwolenie na budowę firma mogła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta