Lekkie leci dalej, czyli głód skoków
Martin Schmitt mówi, że odchudzanie zniszczyło mu ciało i duszę. Gdy Janne Ahonen opowiada o dietach, cierpnie skóra. FIS w nowym sezonie znów zaostrzy przepisy o wadze skoczków
Od początku sezonu czuł się zmęczony, a podczas Turnieju Czterech Skoczni problemem stało się nawet wskakiwanie na ramiona trenera podczas tzw. imitacji. Był ospały, a nie mógł zasnąć. Zajmował dalekie miejsca. Po badaniu krwi okazało się, że Martin Schmitt w ogóle nie powinien na razie skakać.
Niemiec wycofał się na kilka tygodni ze startów, by odnaleźć formę i radość z tego, co robi. – Wyniszczyły mnie lata pilnowania wagi – mówi 32-letni Schmitt.
Janne Ahonen w autobiografii opisał diety, które stosuje przed początkiem sezonu. Rano chudy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta