Czy komisja wezwie Palikota
Były poseł SLD zeznawał wczoraj zaledwie kilkanaście minut. Posłowie nie mieli do niego żadnych pytań. Zaczęli się więc zastanawiać, czy potrzebują aż tylu świadków
Przed hazardową komisją śledczą stanęło wczoraj kolejnych sześciu świadków. Wszyscy byli w pewnym momencie zaangażowani w prace nad zmianami prawa hazardowego. Ale ich zeznania niewiele wniosły do śledztwa.
Ryszard Maraszek, poseł SLD w latach 2001 – 2005, został wezwany na wniosek posła PO Sławomira Neumanna. Przed komisją wygłosił jednak tylko oświadczenie o tym, że jego kontakt z ustawą hazardową był incydentalny, a on sam nie wnosił do niej poprawek.
Po oświadczeniu pytania miał zadawać Bartosz Arłukowicz. Poseł lewicy chciał się jednak tylko dowiedzieć, skąd Maraszek przyjechał i ile czasu zabrała mu podróż z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta