Specjalista od fiatów
Po dramatycznym pościgu na Grochowie policjanci złapali złodzieja samochodów. We wtorek o godz. 4.30 wywiadowcy zauważyli na ul. Grochowskiej pędzące seicento. Chcieli skontrolować kierowcę, ten jednak na widok funkcjonariuszy docisnął pedał gazu. Pościg trwał kilkaset metrów, zakończył się, bo fiat wpadł w zaspę. Kierowca próbował uciekać pieszo, ale był tak pijany, że policjanci szybko dogonili go i skuli kajdankami. Jacek W. (25 lat) jest znany policji jako „specjalista” od fiatów. Uciekał skradzionym kilka dni temu na Ochocie seicento. W wydychanym powietrzu miał 1,7 promila alkoholu. Policjanci udowodnili mu też kradzież i włamanie do kolejnych trzech fiatów. Auta znaleźli na jego posesji. Grozi mu do dziesięciu lat więzienia.