Drugi przejazd Bachledy
Mój ukochany tenis ma sporo wspólnego z narciarstwem alpejskim, choć to na pozór zupełnie odmienne dyscypliny.
Punkt wspólny numer jeden: w obu tych sportach czekamy od ponad 20 lat na jakąś wybitną postać płci męskiej, która poważnie liczyłaby się w międzynarodowej rywalizacji. Czyli na następców Wojciecha Fibaka (tenis) i Andrzeja Bachledy Curusia (narciarstwo). Ci dwaj mistrzowie odnosili sukcesy w tym samym mniej więcej czasie. Bachleda odrobinę wcześniej, bo jest pięć lat starszy od Fibaka. Obaj wzbili się ponad siermiężność, która...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta