Trudno trafić w gust i kieszeń potencjalnego nabywcy
Właściciele mieszkań nadal czekają na klientów miesiącami, a nawet latami z powodu wywindowanych cen
– Ostatnio udało nam się sprzedać mieszkanie w ciągu dwóch dni. Nie była to żadna rewelacja: rozkładowe, małe trzy pokoje o pow. 52 mkw., po remoncie, razem z meblami. Znajdowało się na dziewiątym piętrze w dziesięciopiętrowym budynku z końca lat 70. przy ul. Jana Olbrachta. Kosztowało 317 tys. zł, ale cenę udało się zbić o 10 proc. – opowiada Jerzy Sobański z biura nieruchomości Akces.
Dodaje jednak, że nie zwiastuje to ożywienia na rynku. – Po prostu mieszkanie trafiło w gust i możliwości klienta. W dodatku cena była adekwatna do wartości i – co ważne – klientka miała gotówkę i była zdecydowana na szybką finalizację transakcji – wyjaśnia Jerzy Sobański.
Konsensus po miesiącach
Średni okres sprzedaży mieszkania wynosi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta