W kwestii obłudy
Parę lat temu niedaleko mojej wsi doszło do takiego oto zdarzenia. Do szpitala dziecięcego jechali nocą rodzice z chorym dzieckiem. Z oczywistych względów zależało im na czasie
Tymczasem na drodze do szpitala rozwaliła się akurat i zaprawiała grupka miejscowej młodzieży. Kiedy kierowca zaczął trąbić, młodzieńcy bardzo się zirytowali i ruszyli na niego z kamieniami.
Na swoje szczęście kierowca był policjantem w cywilu i przypadkiem miał przy sobie broń służbową; oddał strzał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta