Zaskakująco nieudana psychodrama Iwana Wyrypajewa
„Taniec Delhi” imponuje świetnym aktorstwem i nuży eksperymentalną formą
Kiedy oglądałem „Taniec Delhi”, towarzyszyło mi dziwne uczucie.
Dokładnie takie, o jakim mówią bohaterowie spektaklu. Przeżywają zdradę i śmierć swoich najbliższych, nie potrafią uwierzyć w to, co się dzieje, i przejąć się tym. Przebywają w szpitalu, za ścianą umarł mąż, odeszła żona, kochanka, matka – a mają wrażenie, jakby życie było nie do końca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta