Markowe tanio kupię
Kiedyś kreatorzy mody kojarzyli się z elitarnością, dziś coraz bardziej z masowością. Teraz mniej niż jakość liczy się logo. Przybywa ekskluzywnych outletów
Na ogół Warszawa dostaje najnowsze sklepy pierwsza, ale tym razem było inaczej. Dyskonty odzieżowe TK Maxx, działające już w Bielsku-Białej, Czeladzi, Wrocławiu, Poznaniu, w stolicy zadebiutowały dopiero teraz. Ale za to w ataku zmasowanym, aż dwa naraz, jeden 1800, drugi 2300 metrów kw. powierzchni.
Ubrania w pojedynczych egzemplarzach, wielkie marki do 60 proc. taniej. „Przyjdź dzisiaj, jutro już tego nie będzie, złap wirusa zakupowego” – zachęcały reklamy.
Kogo to nie kręci? Brak konkretnych informacji o tym, co naprawdę tam będzie można kupić, podsycał zainteresowanie.
Na prapremierę sklepu na Marszałkowskiej „dla VIP-ów i gwiazd”, poprzedzającą otwarcie dla publiczności, przyszły tłumy. Telewizja, redaktorzy mody, styliści. Olivier Janiak, Joanna Horodyńska. Sądząc po ścisku, VIP-ów mamy dużą podaż.
Rozmienianie się na licencje
Na pierwszym poziomie lekkie rozczarowanie. Masa towarów, wieszaki zarzucone płaszczami i kurtkami, ale wielkich nazwisk brak, a ubrania niezbyt porywające.
– Znasz tę markę? – pytali się wzajemnie styliści. Nikt nie znał. Za to dział butów wzorowo zorganizowany, podzielony na rozmiary, przekierowuje klienta pod jego rozmiar. Tak zwyczajowo praktykuje się w dyskontach, ponieważ kolekcje są tu od razu przebrane, zatem ilości w poszczególnych rozmiarach także nierównomierne. Najwięcej jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta