Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przewóz lotniczy z koncesją, a kolejowy z licencją

08 października 2010 | Gazeta prawa i podatków | Zofia Jóźwiak
autor zdjęcia: Tomasz Wawer
źródło: Rzeczpospolita

Niektóre rodzaje działalności są reglamentowane albo żeby je prowadzić, trzeba spełnić odpowiednie wymagania. Nie obędzie się wówczas bez uzyskania koncesji, licencji, zgody bądź zezwolenia

Nie ma jednolitych ustawowych definicji wszystkich tych terminów. Brakuje m.in. definicji koncesji, choć ustawa o swobodzie działalności gospodarczej (DzU z 2007 r. nr 155, poz. 1095 ze zm.) określa, co to jest organ koncesyjny. Chodzi o wydającego (także zmieniającego i cofającego koncesję).

Samą koncesję można określić jako regulację działalności w branżach mających szczególne znaczenie ze względu na bezpieczeństwo państwa lub obywateli albo inny ważny interes publiczny (choć definicje te dałoby się też dopasować do niektórych innych form działalności regulowanej). Jest to też, przynajmniej z założenia, najostrzejsza forma reglamentacji.

Siedem dziedzin

Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej wymienia, w jakich wypadkach niezbędne jest uzyskanie koncesji. Z wystąpieniem do odpowiedniego organu muszą się liczyć wszyscy, którzy zamierzają się zająć:

- poszukiwaniem lub rozpoznawaniem złóż kopalin, ich wydobywaniem, bezzbiornikowym magazynowaniem substancji oraz składowaniem odpadów w górotworze, w tym w podziemnych wyrobiskach górniczych,

- wytwarzaniem i obrotem materiałami wybuchowymi, bronią i amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym,

- wytwarzaniem, przetwarzaniem, magazynowaniem, przesyłaniem, dystrybucją i obrotem paliwami i energią,

- ochroną osób i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8747

Spis treści
Zamów abonament