O mały włos od tragedii na torach
Dwa pociągi InterCity spotkały się na jednym torze na linii E-65 do Gdańska, kilka kilometrów za Nasielskiem. – Doszło do potencjalnego zagrożenia życia pasażerów – przyznaje Krzysztof Łańcucki z PKP Polskie Linie Kolejowe. O godz. 13.25 pomiędzy miejscowościami Świercze a Gąsocin pociąg InterCity relacji Gdynia – Przemyśl jechał prosto na inny, jadący z Krakowa do Kołobrzegu. Składy zatrzymały się w odległości 150 metrów od siebie. Na miejsce przyjechała komisja kolejowa. Zbadano obydwie lokomotywy, urządzenia nastawcze, przesłuchano maszynistów i dyżurnych ruchu. Żaden z kolejarzy nie był pod wpływem alkoholu. Ruch był wstrzymany do godz. 15.25. Raport komisji powstanie najpóźniej za miesiąc.