![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Złoty w niełasce
Czwartkowa sesja, podobnie jak środowa, nie była zbyt udana dla złotego. Rano za euro trzeba było płacić 3,96 zł, czyli o prawie 1 grosz więcej niż dzień wcześniej
Również dolar lekko zyskiwał na wartości i kosztował 2,85 zł. Przez kolejne godziny nasza waluta poruszała się w trendzie bocznym w wąskim przedziale, który dla euro wynosił 3,95 – 3,96 zł, a dla waluty amerykańskiej 2,84 – 2,85 zł.
Pod koniec dnia inwestorzy próbowali zagrać na osłabienie złotego, przez co chwilowo stracił on na wartości, ale przecena szybko została odrobiona. W konsekwencji wieczorem za wspólną walutę płacono 3,966 zł, a za dolara 2,845 zł.
Na rynku międzybankowym oprocentowanie papierów dziesięcioletnich spadło do 5,45 proc. (5,48 proc. w środę). Kupon pięciolatek wynosił 5,1 proc. (5,08 proc.), a dwulatek 4,66 proc. (4,64 proc.).
