Dramaty chodzą parami
W sobotę Maja Kleczewska pokaże „Zmierzch bogów” Viscontiego w Teatrze im. Kochanowskiego
Opolski spektakl to druga inscenizacja scenariusza włoskiego reżysera w tym roku w Polsce.
– Współczesna dramaturgia jest słaba, dlatego twórcy teatralni adaptują arcydzieła kina, które mówią o problemach egzystencjalnych i metafizycznych – uważa Jacek Kopciński, naczelny „Teatru”. – Z tych powodów Grzegorz Jarzyna wystawił Passoliniego i często gra się Bergmana. Za inscenizację „Zmierzchu bogów” w Teatrze Wybrzeże Laur Konrada, przyznawany przez naszą redakcję, otrzymał niedawno Grzegorz Wiśniewski. Teraz w Opolu odbędzie się premiera Mai Kleczewskiej.
Coś wisi w powietrzu
Widzowie mogą odnieść wrażenie, że teatry w poszukiwaniu wartościowych tytułów kopiują repertuary.
– Na „Zmierzch bogów” umówiliśmy się z Mają Kleczewską dwa lata temu – mówi Tomasz Konina, dyrektor opolskiego Teatru im. Kochanowskiego. – Mamy do czynienia ze zbiegiem okoliczności. Ale może coś wisi w powietrzu, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta