Pijąc wino w pracy, podwładny sporo ryzykuje
Gdy pracownik stawia się w firmie pod wpływem alkoholu lub doprowadza się do nietrzeźwości w godzinach wykonywania zadań służbowych, szef może go dyscyplinarnie zwolnić
Do podstawowych obowiązków pracownika należy staranne i sumienne świadczenie pracy. Musi też przestrzegać przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy.
Daleko od zadań
Tymczasem wykonujący pracę pod wpływem alkoholu narusza je, bo powoduje zagrożenie dla siebie i dla innych. Stawienie się pracownika w miejscu wykonywania pracy w stanie nietrzeźwości wyklucza zarówno możliwość świadczenia przez niego pracy, jak i pozostawania w gotowości do jej świadczenia.
Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 11 kwietnia 2000 r. (I PKN 586/99).
Pracodawca, który wie o stanie takiego pracownika, ma obowiązek (wynikający z art. 17 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, DzU z 2002 r. nr 167, poz. 1372, dalej ustawa antyalkoholowa) nie dopuścić pracownika do świadczenia pracy.
Wyrok SN z 11 lutego 2000 r. (II UKN 401/99) potwierdza, że wydanie przez szefa polecenia zaprzestania pracy temu, wobec kogo zachodzi uzasadnione podejrzenie spożywania alkoholu w czasie pracy, nie wymaga ani zachowania szczególnej formy, ani obowiązku przeprowadzenia badania stanu jego trzeźwości. Ustna taka dyspozycja nie narusza art. 17 ust. 1 ustawy antyalkoholowej, a stan trzeźwości bada się na żądanie pracownika (art. 17 ust. 3).
Szef powinien poinformować nietrzeźwego, dlaczego nie dopuszcza go do pracy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta