Szwedzki mruk nie straszy
Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg zaczęli turniej od zwycięstwa. Wygrali Federer i Murray
Polacy pokonali Hindusa Leandera Paesa i Czecha Lukasa Dlouhy’ego 6: 3, 7: 6 (7-3) i jutro spotkają się z Bobem i Mike’em Bryanami (USA), którzy w niedzielę też zwyciężyli. – Nie graliśmy genialnie, ale wygraliśmy – twierdzili obaj polscy tenisiści.
Matkowski przyznał, że powinien lepiej serwować. Prognozy przed spotkaniem z najlepszym deblem świata? – Wygrywaliśmy już z nimi na każdej nawierzchni. Kluczem do zwycięstwa będzie serwis – mówił Fyrstenberg. Dziś grę rozpoczyna polsko-austriacka para Łukasz Kubot – Oliver Marach, która zmierzy się z Hindusem Maheshem Bhupathim i Białorusinem Maksem Mirnym.
Debliści mają podczas Finału ATP Tour satysfakcję, bo są traktowani poważnie. A przecież historia nie musiała się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta