Zanim otworzą wiślane plaże, musi wystarczyć Pole
Miejska plaża zacznie działać dopiero w weekend, tymczasem prawdziwie letnia pogoda już wczoraj zachęciła warszawiaków do opalania się.
Na Polu Mokotowskim część osób rozłożyła koce i w najlepsze korzystała z uroków kąpieli. Jak na razie tylko słonecznych.
– Na pływanie woda jeszcze jest za zimna – sprawdziły Ania i Ola chodzące razem do IV klasy podstawówki.
Tłumy wyszły na spacery do Łazienek, na Starówkę. Na ulicach pojawiło się więcej niż dotąd rowerzystów, w parkach – rolkarzy, deskorolkarzy i biegaczy.
– Trzeba korzystać, dopóki jest słońce i przerwa w zajęciach – mówił student Michał, który ze swoją dziewczyną wybrał się na rolki na Pole Mokotowskie.
– Tym bardziej że prognozy pogody na długi weekend są nieciekawe – ma padać deszcz.
Ale nadwiślańskie kluby i restauracje oraz ośrodki nad Jeziorem Zegrzyńskim przygotowują się na wizyty majówkowych gości . 29 maja otwarta zostanie prywatna plaża w klubie La Playa Music Bar po prawej stronie Wisły, ostatnie porządki robione są też na miejskich kąpieliskach.