Wyrok: Kiszczak niewinny
Według sądu nie ma dowodów na to, że Czesław Kiszczak przyczynił się do masakry górników w 1981 r.
Sąd pierwszej instancji uniewinnił wczoraj gen. Czesława Kiszczaka oskarżonego o przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników z kopalni Wujek.
To już czwarty proces generała w tej sprawie (najpierw go uniewinniono, potem skazano na dwa lata w zawieszeniu, następnie sąd uznał, że sprawa się przedawniła; w 2009 r. sąd apelacyjny nakazał ponowny proces).
Według wczorajszego wyroku, który w Sądzie Okręgowym w Warszawie ogłosił sędzia Marek Walczak, nie udowodniono, że działania Kiszczaka – w czasie wprowadzenia stanu wojennego szefa MSW – przyczyniły się do śmierci górników z katowickiej kopalni.
Szyfrogram a użycie broni
Kluczowy dla oceny winy gen. Kiszczaka miał być szyfrogram, który w dniu wprowadzenia stanu wojennego (13 grudnia 1981 r.) wysłał do jednostek milicji mających m.in. pacyfikować strajkujące zakłady, a w którym zezwolono na użycie ostrej amunicji przeciw protestującym. Właśnie na tej podstawie katowicka prokuratura oskarżyła byłego szefa MSW o umyślne sprowadzenie „powszechnego niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia ludzi".
Szyfrogram wydano bez podstawy prawnej. W dodatku w marcu 2011 r. Trybunał Konstytucyjny uznał dekret o stanie wojennym za niezgodny z ówczesną i obecną konstytucją. – Tym bardziej wyrok jest dla mnie zaskoczeniem – mówi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta