Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Japońscy marines

14 maja 2011 | Bitwy i wyprawy morskie | Michał Mackiewicz
Japończycy wprowadzili do uzbrojenia pierwszy rodzimy wzór erkaemu – typ 11, zwany przez aliantów w czasie drugiej wojny światowej Nambu 11 (od nazwiska oficera – twórcy broni). Konstrukcja ta opierała się na sprawdzonym systemie Hotchkissa
autor zdjęcia: Marek Szyszko
źródło: Fotorzepa
Japończycy wprowadzili do uzbrojenia pierwszy rodzimy wzór erkaemu – typ 11, zwany przez aliantów w czasie drugiej wojny światowej Nambu 11 (od nazwiska oficera – twórcy broni). Konstrukcja ta opierała się na sprawdzonym systemie Hotchkissa

W początkowej fazie kampanii na Pacyfiku istotną rolę odegrały oddziały japońskiej piechoty morskiej.

Jej początki sięgają wojny z Rosją 1904 – 1905, wtedy to doraźnie organizowano z załóg okrętowych niewielkie grupy wykorzystywane do działań na lądzie. Stałe jednostki tego typu pojawiły się dopiero w latach 30., kiedy rozpoczęto tworzenie specjalnych oddziałów desantowych – tokubetsu rikusentai. Jednostki te, które w przeciwieństwie do amerykańskiego Korpusu Marines nie posiadały samodzielnego statusu, formowano w głównych bazach marynarki (m.in. Kure, Sasebo, Yokosuka); liczyły one od kilkuset do tysiąca kilkuset ludzi – najczęściej trzy kompanie piechoty i kompania artylerii. W chwili wybuchu wojny z USA było ich kilkanaście. Japońscy marines chrzest bojowy przeszli w Chinach, gdzie wykazali się dużymi walorami bojowymi.

W ciągu kilku pierwszych lat ich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8927

Spis treści
Zamów abonament