Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Być. Przetrwać. Rządzić

14 maja 2011 | Plus Minus | Małgorzata Subotić
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa

Bronisław Komorowski – prezydent. Grzegorz Schetyna – marszałek. Donald Tusk – premier. Każda z tych trzech osób ma inny polityczny cel. Ich rywalizacja w okresie układania list wyborczych jest rozgrzana do czerwoności.

Razem tworzą triumwirat w polskim wydaniu. Być to Komorowski. Przetrwać to Schetyna. Rządzić to Tusk.

A może to nie triumwirat, tylko jak chcą niektórzy – kartel władzy. Kartel jednak źle się kojarzy. Może dlatego chętnie tego terminu używają prawicowi blogerzy. Odwołują się przy tym do południowoamerykańskich doświadczeń, do mafijnych odniesień.

Rdzeń władzy

Polski triumwirat tworzą trzy najważniejsze osoby w państwie. Tak mówi konstytucja. Tym razem wszyscy trzej pochodzą z jednej partii. I odpowiadają za trzy instytucje, które rządzą Polską. To rdzeń władzy.

Dotychczas PO takiego komfortu władzy nie miała. Ale innym partiom to się już zdarzało. Tak było w przypadku SLD, od 2001 roku do powstania gabinetu Marka Belki. I w miarę ostatnio – w okresie rządów PiS. Dzisiejsza sytuacja nie jest więc absolutnym wyjątkiem. Jednak po raz pierwszy nazywano tę trójkę złowieszczo brzmiącym mianem kartelu władzy. Ale może to tylko efekt internetowej wolności, znak naszych czasów. To jaki ten triumwirat jest?

Wszyscy trzej są historykami z wykształcenia. Znają się od lat. Ale są bardzo różni. Jako ludzie, a przede wszystkim jako politycy.

Prezydent Komorowski jest jowialnym mistrzem oszczędności w działaniu. A także robienia gaf.

Marszałek Schetyna to mistrz gier gabinetowych. Z gangsterskimi zachowaniami, jak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8927

Spis treści
Zamów abonament