Firmy łamią prawo w ofertach pracy
Poszukujący zatrudnienia mogą zarobić na dyskryminacji. Jeśli nie dostaną posady ze względu na ich płeć lub wiek, powinni iść do sądu
„Zatrudnię panie do sprzątania apartamentowca". „Pilnie szukam młodej opiekunki do dzieci". „Zatrudnię mężczyznę jako doradcę klienta biznesowego". W sieci aż roi się od tego typu ogłoszeń. Firmy, które kierują się w rekrutacji takimi kryteriami, jak płeć czy wiek, powinny jednak uważać, bo jest to nielegalne. Mogą za to zapłacić, jeśli niedoszli pracownicy pójdą do sądu.
Trzeba się naprawdę starać o zatrudnienie
– Osobami uprawnionymi do dochodzenia odszkodowania będą tylko tacy kandydaci, z którymi nie doszło do nawiązania stosunku pracy z powodu dyskryminacji. Dotyczy to więc tylko tych osób, które w odpowiedzi na konkretne ogłoszenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta