Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Celem jest medal, najlepiej złoty

28 lutego 2013 | Sport | Paweł Wilkowicz

Kamil Stoch o dzisiejszym konkursie na dużej skoczni, o emocjach, rytuałach 
i niespełnieniu.

Rz: Pamięta pan te dni, gdy Adam Małysz zostawał w Predazzo podwójnym mistrzem świata?

Kamil Stoch: Nie. Oglądałem zawody. Ale pamiętam tylko, że Adam skakał daleko. Sam już wtedy startowałem, to były początki na prawdziwych skoczniach. Wiadomo, że teraz wszyscy się mnie dopytują, czy pamiętam, czy to coś znaczy, że w 2003 było tu tak radośnie, czy wierzę, że historia lubi się powtarzać. Takie bla, bla, bla. Nikt nie da mi czegokolwiek tylko dlatego, że Adam był tu mistrzem. Muszę sam na wszystko zapracować.

O tym co się zdarzyło na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9474

Wydanie: 9474

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament