Mama i tata zachowają etat przez wiele miesięcy
Do 52 tygodni wzrósł okres dopuszczalnej nieobecności pracownika korzystającego z uprawnień rodzicielskich. Przez cały ten czas nie można go zwolnić, nawet jeśli łączy opiekę z pracą
Jeśli pracodawcy liczyli na to, że w ostatniej nowelizacji kodeksu zmienią się przepisy dotyczące ochrony rodziców, będą surowo zawiedzeni. Nie dość, że gwarancje ich zatrudnienia nie zostały uszczuplone, to jeszcze się zwiększyły. A to za sprawą możliwego wydłużenia sprawowania opieki rodzicielskiej do 52 tygodni, czyli przez okres trwania urlopu macierzyńskiego, dodatkowegu ulopu macierzyńskiego i urlopu rodzicielskiego.
Regulacje w mocy
Przez ten czas mają pewny etat, co gwarantuje im art. 1821 § 7 oraz 1821 a § 6 k.p., które odwołują się do ochrony wynikającej z art. 177 k.p. Ten przepis zaś zabrania pracodawcy wypowiedzenia lub rozwiązania angażu z kobietą w okresie ciąży, a także w czasie urlopu macierzyńskiego.
Odpowiednio stosuje się go także do tego pracownika, który korzysta z dodatkowego urlopu macierzyńskiego oraz ojcowskiego. I matka, i ojciec mają wtedy pewną posadę, a także wówczas, gdy łączą opiekę nad potomstwem podczas tych okresów z wykonywaniem pracy. Nie zmienił się jednak przepis, że etatu nie utrzymają ciężarne pracownice w okresie próbnym, który nie przekracza miesiąca. Ponadto nawet dla pozostałych kobiet przywilej z art. 177 k.p. nie jest bezwzględny i całkowity. Niekiedy do rozstania z pracownicą dojdzie nawet w okresie ochronnym. Zdarzyć się to może także w czasie krótkiej pauzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta